Stringi praktycznie od momentu swojego pojawienia się w kręgu bielizny budzą liczne kontrowersje- na świecie posiadają wielu zwolenników ale również zgorzałych przeciwników. Nic nie wskazuje na to, że sytuacja się kiedykolwiek zmieni. Czy noszenie tego typu bielizny jest czymś gorszącym i niemoralnym?
A może wręcz przeciwnie- symbolizuje swego rodzaju nowoczesność, wolność oraz niezależność?
Na początku chciałabym zwrócić uwagę na to, że stringi w dzisiejszych czasach mają szeroką możliwość zastosowań. Nie ograniczają się jedynie do noszenia ich na plaży lub do obcisłych spodni i legginsów. Pierwotne założenie twórców było zupełnie inne- tego typu bielizna została stworzona w celu noszenia jej pod bardziej przewiewnymi elementami garderoby przez które zwykła bielizna mogłaby po prostu prześwitywać (chodzi tu np. o lekkie szyfonowe spódnice obszyte od spodu delikatną satyną). Ogromne kontrowersje pojawiły się w momencie, gdy kobiety pokazały się w stringach na plaży- dla wielu osób pokazanie się w nich w miejscu publicznym oznaczało to samo, co wyjście na plażę całkowicie nago. Trudno dlatego ocenić, czy noszenie stringów jest rzeczywiście czymś złym- wszystko zależy od tego, w jakim miejscu na ziemi aktualnie się znajdujemy i wśród jakich ludzi przebywamy.
Pomijając powyższe kwestie warto zauważyć, że noszenie stringów może być dla wielu kobiet wygodnym rozwiązaniem, ale ważne, aby były wykonane z dobrego materiału, gdyż on wpływa w znaczący sposób na komfort noszenia, żywotność oraz ogólną prezentację. Każda Kobieta chce wyglądać pięknie i czuć się dobrze, dlatego nie założy na pupę byle jakiej szmatki. Dlaczego jednak mamy odmienne zdania na temat stringów? Najprawdopodobniej dlatego, że wiele z nas kupuje bieliznę w niższej cenie aby przetestować jakąś markę. Bielizna za 5 zł często wygląda odważnie, seksownie i ekskluzywnie, ale gdy się bliżej przyjrzymy wykonaniu, to zauważymy, że koronka jest byle jaka a materiał nieprzyjemny, szorstki w dotyku. Najczęściej jest to model produkcji chińskiej, a wiadomo, że pupa azjatycka pupie europejskiej nie jest równa. Trudno więc się dziwić, że po chwili noszenia taniej bielizny myśli się jedynie o zdjęciu jej i pozostawieniu gdzieś na płocie. Z własnego doświadczenia wiem, że bubel może być źródłem niezadowolenia przez cały dzień czy noc.
Dobre firmy tworzą bieliznę o lepszych parametrach. Jeżeli naprawdę chcecie przetestować stringi, to wydajcie na nie te 15 zł więcej niż zamierzacie, ale przynajmniej jest szansa, że będziecie się naprawdę cieszyć z pięknych i wygodnych stringów.
